W Zawierciu od 2015 roku działa Schronisko dla Zwierząt. Choć w ostatnim czasie boryka się z pewnymi problemami, nadal jest uznawane za jedno z lepszych schronisk w regionie. Postanowiliśmy zajrzeć do środka i dowiedzieć się, jak funkcjonuje.
Właściciel schroniska, Rafał Żmuda zaznacza, że powstało ono na bazie firmy, która pierwotnie zajmowała się usługami ogólnobudowlanymi:
_
Właściciel Rafał Żmuda podkreśla, że praca w schronisku nie należy do najłatwiejszych:
_
Schronisko współpracuje także z Fundacją “Przytul psa”. Prezes Fundacji, Patrycja Rubin wyjaśnia, na czym ta współpraca polega:
_
Rzecz jasna, najważniejszym elementem każdego schroniska są zwierzaki. Zapytaliśmy jednego z nich, co sądzi o mieszkaniu w schronisku:
_
Od kilku miesięcy schronisko boryka się z problemami, wynikającymi z chęci likwidacji obiektu przez Urząd Miejski w Zawierciu. Właściciel Rafał Żmuda mówi, jak sytuacja ta wygląda na chwilę obecną:
_
Warto dodać, że schronisko regularnie organizuje tzw. woloniedziele, podczas których wolontariusze mogą przespacerować się z jego podopiecznymi poza terenem obiektu. Obecnie, z powodu pandemii koronawirusa, w woloniedzielach może brać udział maksymalnie 5 osób.
MS
redakcja@zawiercianskie.pl
redakcja@radiozawiercie.pl
A Konar i tak to ma w d***e.
A czego się po nim spodziewaliście?
Ale jaki gieroj! Z bezbronnymi zwierzakami bohatersko walczy!