Liderzy okręgu Zagłębie oraz Zawiercie Stowarzyszenia Polska 2050 Szymona Hołowni złożyli rezygnację
W minioną środę 20 stycznia rezygnację z funkcji złożyła lider Okręgu Zagłębie, Zawiercie i Jaworzno Kamila Baran, lider rejonu Zawiercie Robert Stypczyński oraz liderzy Dąbrowy Górniczej, Sosnowca i Katowic.
Rezygnujący liderzy okręgu i rejonów jako powód swoich decyzji podali konflikt z liderem województwa śląskiego Łukaszem Pomrenke.
– W związku z trwającym 8 miesięcy sporem z koordynatorem wojewódzkim, Łukaszem Pomrenke, jestem zmuszona złożyć rezygnację z pełnionej funkcji oraz członkostwa. Z przykrością stwierdzam, że obecnie funkcjonujący, tymczasowy zarząd wojewódzki z koordynatorem na czele, umożliwia skuteczną współpracę w ramach ruchu Polski 2050. Wbrew słowom Szymona Hołownia, posiadanie własnego zdania jest dla koordynatora wojewódzkiego wystarczającym powodem wyrzucania liderów powiatowych. Moje wielomiesięczne zaciskanie zębów i starania o nawiązanie współpracy, apele o przestrzeganie obowiązujących zasad oraz wzajemnych ustaleń, po raz kolejny okazały się jednostronne nieskuteczne. Zamiast tego, od miesięcy spotykam się z lekceważącym podejściem koordynatora wobec mojej osoby oraz wolontariuszy, za których odpowiadamy – czytamy w oświadczeniu Kamili Baran.
Oto oba oświadczenia:
Redakcja Mediów Zawierciańskich zwróciła się w czwartek 22 stycznia do zarządu województwa i do zarządu głównego Stowarzyszenia Polska 2050 z pytaniem o komentarz do tych rezygnacji. Gdy otrzymamy odpowiedź, opublikujemy ją.
PK
redakcja@zawiercianskie.pl
zazwyczaj tak to wygląda, zaczyna się od jakichś założeń ideałów, potem ze wzrostem popularności dołączają ludzie, a na”wyższych” stanowiskach często zaczepiają się ludzie pragnący władzy albo bezwględni, którym uderza sodówa jak tylko trochę poczują, że mogą czymś kierować i decydować. I jak zwykle odbywają się przepychanki, “zajmowanie sobą”, a nie praca nad głównymi, najważniejszymi celami, które były zakładane.
To zupełnie tak,jak było z Solidarnością! Ten sam scenariusz tylko skutki ponosimy dziś wszyscy.
https://m.youtube.com/watch?v=Z9uGai5J2tY
Jak to było ? Serce…………. i kupa z tego została.
Oni nie potrafią sklecić czegoś swojego tylko podpisują się pod takim samym tekstem ? Są rzeczywiście niezależni, myślący samodzielnie. Zwykle jaja i walka o stołki.
Jeszcze dobrze nie zaczęli a już się rozpadają. To dobry znak.
Świat wstrzymał oddech, szok i niedowierzanie, ludzie przecierają oczy za zdziwienia…. a tak na poważnie, to kogo to obchodzi – po za samymi zainteresowanymi ? Człowiek, jako gatunek ze swym wielce szacownym charakterem, już tak ma, że budując struktury jakiejkolwiek władzy i zwierzchnictwa, bardzo lubi pogwiazdorzyć swym nowo nabytym majestatem. Z kolei jego najbliżsi, nastawieni na sukces współpracownicy, nie myślą o niczym innym, tylko o tym, jak wygryźć nowo obranego “pomazańca”. Przecież nie tak dawno stali w jednym szeregu, więc mają podobne predyspozycje i im się też należy (a nawet bardziej) tylko zabrakło szczęścia by tam wskoczyć. Tak było od początku istnienia ludzkości i będzie aż do nieuniknionej zagłady. Nawet dziedziczenie władzy nie pomogło – mieszali z nieprawymi łożami, a nawet jeśli nie, a było liczne rodzeństwo czystej krwi, to się między sobą wyżynali.
A teraz, w tym przypadku, cała tłuszcza sympatyków, przygląda się z niedowierzaniem i zaklina, że akurat tym razem, to nie tak miało być – istna dziecinada
Miłosz Łągiewka miał racje! Brak kompetencji! W szczególności co do pana Stypczyńskiego. Młody ich dobrze podsumował. Wydali oświadczenie że skłamał a teraz sami potwierdzają ze mówił prawdę.
A kto to ten Stypczyński??
Postać wogóle nieznana w zawierciańskim środowisku. Coż za strata…..ha ha
Stypczyński już był wszędzie w PO,w KODzie,u Hołowni,na siłę chce się gdzieś podpiąć,byle dostać się na jakąś listę,kandydować a nuż ludzie wybiorą,wszak dzisiaj byle kto dostaje się do sejmu,rady miejskiej itd.